Siedem zastępów strażaków gasiło pożar, jaki wybuchł, krótko dziś przed południem w centrum Krasnegostawu.
– Rozdzwoniły się na raz wszystkie telefony. Ze zgłoszeń wynikało, że w ogniu stanął dach obiektu handlowego na ul. Kościuszki – mówi kapitan Kamil Bereza, rzecznik krasnostawskich strażaków. – Już po przybyciu na miejsce, strażacy stwierdzili gwałtowny pożar pokrycia dachu pawilonu meblowego i natychmiast przystąpili do jego gaszenia. Płomienie udało się szybko opanować, strażacy także weszli do pomieszczeń sklepu i porozsuwali meble, dzięki czemu udało się uniknąć dalszych kosztownych strat w mieniu. Po usunięciu zagrożenia, zabezpieczono pogorzelisko – dodaje strażak.
Co było przyczyną wybuchu ognia dowiedzie policyjne dochodzenie. Świadkowie zdarzenia wskazują, że na dachu pracowała ekipa rozkładając papę termozgrzewalną. Być może zarzewiem ognia była wysoka temperatura wytworzona przez palnik gazowy. Spłonęła część pokrycia dachu i klimatyzator.
Straty, wstępnie oszacowano na 24 tys. zł.